Archiwum grudzień 2002, strona 6


gru 04 2002 DoBrAnOc
Komentarze: 17

Wieczorkiem, a raczej o 17.30, Sylwia wyciagnela mnie do Kosciola! Jakos udalo sie jej mnie namowic. Sama sie zdziwilam :) Po mszy gadalysmy przez pol godziny z takim ministrantem, Kamilem. Jest spoksik ;P Zamarzalam, ale co tam.

Jak wrocilam do domq to zaczelam czytac gazete, ale zadzwonila Werqs i gadalysmy z pol godziny. Jak tylko odlozylam sluchawke zadzwonil Jagoda ( Piotrek ). Przeprosila mnie za ostatnia klutnie i z nim tez gadalam okolo pol godziny!!! Teraz siedze przy kompie i szukam czegos w necie. Potem mam nadzieje ze szybko zasne, ale przed tym musze odrobic lekcje.

Dobranoc fshystkim :)))

kikusia16 : :
gru 04 2002 hEyKa FsHyStKiM :)))
Komentarze: 2

Dzis w budzie bylo fajnie!!!

Nie lubie srod bo mamy 7 lekcji, ale dzis bylo do zniesienia :) Poszlam na 8.45 bo nie bylo fizyczki. Na W-Fie gralismy w ping-ponga. Mialam zwolnienie, ale babka pozwolila mi grac ( rzecz jasna sama chcialam ;P ). Gralismy w wariata a poniektorzy mecza. Ja gralam z Sandra. Przyszedl Swistak ( taki typek z III klasy ). Zaczal ogladac nasza gre. Teraz mialam zagrac mecza, ale bylam rozproszona obecnoscia tego swira!!! Przegralam ;( Ale trudno sie mowi, wygralam 2 mecze na 4 mozliwych! Potem swir lazil po budzie krzyczac ze przegralam!!! Wqrwilam sie. Na historii mielismy godzine wychowawcza. Na biologii nie bylo babki. Bawilismy sie pod sala. 10 min przed dzwonkiem przyszla jakas fajna babka :) A na religii zeszlismy na forum bo ksiadz mial jakas probe do przedstawienia. Puscil nas 15 min przed dzwonkiem do domq.

Wiec ogolnie bylo spox. Na przerwach chodzilam z Kaudunkiem. Dobrze ze wyzdrowial!!!

 



kikusia16 : :
gru 03 2002 Dluuugi dzien :))
Komentarze: 3

W szkole niby nic. Nasz ksiadz jest niezly. Jak sie wqrwia to zaczyna sklinac!!! Jak na ksiedza to niezle :))) Nie bylo ani Werqs, ani Madzi, ani Kaudunka. Cholerne nudy. Zreszta Jagody tez nie bylo, ale moze i lepiej?

Na przerwy ciagnela mnie Sylwia, moja qmpela ( pozdrawiam ;) ). Z nia tez wracalam i spedzilam pol dnia. W powrocie do domu towarzyszyl nam jej kolega i qmpel Kuby. Jestnawte fajny! Tylko ze ma do mnie jakis uraz, dziwne bo nawte go nie znam :( Ale to nic. Potem poszlam do Sylwii, gdzie robilysmy se fryzurki i wyszlysmy na chwilke na dwor.  ~~~*#*~~~*#*~~~*#*~~~*#*~~~*#*~~~*#*~~~

   Jutro chyba mam na godzine pozniej do szkoly bo nie ma facetki od Fizy. Nawet dobrze! Ale przelozyli nam na piatek, co oznacza ze konczymy o godzinke pozniej :((( Kijowo!!!

Tymczasem poogladam se Tv i poszukam czegos w necie!

3majcie sie :) Papa

kikusia16 : :
gru 02 2002 :/
Komentarze: 7

No i wlasnie wrocilam z budy!!! Znaczy sie godzinke temu!!!

Jednak Werqus byla. Ale i tak po trzech lekcjach poszla do dentysty.

Na przerwach siedzialam z Magdzia. Bylo spoksik.

Przyszlam do domq, zjadlam zupke i  teraz mnie brzuch jebie!! Czuje jakbym zarz miala wybuchnac!!! Wierzcie mi, to nie jest mile uczucie!!!

Lece spac, moze mi przejdzie... !!!!!!!

kikusia16 : :
gru 01 2002 Bitwa na sniezki !!!
Komentarze: 2

Dzis wyszlam z Madzia na dwor. Byl z nami Leszczu, Maly, Cieciu! Pozniej przyszedl Lukasz Bozik ( ehm ehm ). Byl tez Kuba. Nie zabraklo jednak przystojniaczkow... Hehe.

Byl taki jeden co Magda mowila ze jest ladniejszy od super-przystojniaka!!! Rzeczywiscie, byl BOSKI!!! Jest w I kl Liceum. Probowalam robic dobre wrazenie i chyba sie udalo. Ale jak tylko przyszly leszcze to sie ulotnil!!!

Narqa bawie sie Dollsami i gadam z Madzia na gg ( jakby co to moj nr to 4282695 ).

Weqs jest chora i raczej nie idzie do budy. Ueee. Bedzie nudno bez niej!!!


                                                                               

OKi Pozdrawiam Papa

kikusia16 : :