lis 26 2002

Dobry dzionek :)


Komentarze: 1

Dzis nawet fajnie. Pogodzilam sie z Piotrkiem, ktorym bylam poklocona przez 8 dni!

W naszej sali, tam gdzie siedze z Werka, jakis czas temu wylano cos co pachnie jak szczyny!! Blee!! Od tego czasu siedzimy gdzie indziej, na miejscu kolezanki ktora byla chora! Ale dzisiaj wrocila. Ja usiadlam z Kaudunkiem ( moim misiem ;P ). On siedzial po tej stronie gdzie smierdzialo a ja na drugiej. Werka usiadla z takim Bartkiem. Nic sie nie odzywal, ale za soba miala Malego( Michala ) i caly czas sie brechtala z nim! Ja mialam posmiewisko z moim kolega! No i jeszcze Piotrek zaczal mi dokuczac i w ogole. Ale bardzo fajnie. Tylko ze z Geografii mam 2 !!! Shok!!!

Tez postaram sie troche to nadrobic. Teraz nie ma zartow!!

Oki Pozdrawiam wszystkich :)



kikusia16 : :
27 listopada 2002, 13:54
Joy, prawdę mówiąc ta 8-dniowa kłótnia z Piotrkiem to bardzo mało. Tak Cie zwyzywal, powinien na kolanach przepraszać... No, ale jak wolisz. pozdrawiam

Dodaj komentarz