gru 04 2002

hEyKa FsHyStKiM :)))


Komentarze: 2

Dzis w budzie bylo fajnie!!!

Nie lubie srod bo mamy 7 lekcji, ale dzis bylo do zniesienia :) Poszlam na 8.45 bo nie bylo fizyczki. Na W-Fie gralismy w ping-ponga. Mialam zwolnienie, ale babka pozwolila mi grac ( rzecz jasna sama chcialam ;P ). Gralismy w wariata a poniektorzy mecza. Ja gralam z Sandra. Przyszedl Swistak ( taki typek z III klasy ). Zaczal ogladac nasza gre. Teraz mialam zagrac mecza, ale bylam rozproszona obecnoscia tego swira!!! Przegralam ;( Ale trudno sie mowi, wygralam 2 mecze na 4 mozliwych! Potem swir lazil po budzie krzyczac ze przegralam!!! Wqrwilam sie. Na historii mielismy godzine wychowawcza. Na biologii nie bylo babki. Bawilismy sie pod sala. 10 min przed dzwonkiem przyszla jakas fajna babka :) A na religii zeszlismy na forum bo ksiadz mial jakas probe do przedstawienia. Puscil nas 15 min przed dzwonkiem do domq.

Wiec ogolnie bylo spox. Na przerwach chodzilam z Kaudunkiem. Dobrze ze wyzdrowial!!!

 



kikusia16 : :
Kikusia
04 grudnia 2002, 16:25
spox, kazdy o tym wie! Ale przegralam przez niego :((( !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
04 grudnia 2002, 16:24
Świstak jest odjechany :)) ale pozytywnie :))) pozdroofki Joy :))

Dodaj komentarz