Komentarze: 4
Dzis mamy sobote 14. Narazie sie nie ciesze. Chce do budy do kolegow i kolezanek. Dzis rodzinka na kregle jedzie. Ja tez chce, ale ten psychopata mnie dobija!! Ostatnio zaczal sie do mnie przytulac.
On jest okropny, a jak powiem spierdalaj to pewnie sie mojej mamusi poskarzy i sie poplacze!! Straszny natret( dobze ze nie jest zboczencem, chociaz... kto wie...).
Ale chce tam jechac bo bedzie taki koles co mi sie podoba( nie chodzi o tego, co moi znajomi moga sie domyslac! ). Wiec jeszcze mam godzinke na zastanowienie sie :)
Nie mam co robic. Zawsze tak jest w weekend. Dopiero wieczorkiem gdy leci cos normalnego w TV.