Komentarze: 0
Na kreglach wqrwil mnie Sukinpsychpoata!! Bezczelnie zapytal mnie co robie na Sylwestra i dwa razy pytal sie mnie co tam u mnie!! Mialam mu chec zajebac w nos!!! Na pierwsze pytanko odpowiedzialam, ze u kolegow! A na drugie ze nic! Odpierdzielil sie.
Pojechal do domu i wrocil ale nawet sie do mnie nie zblizyl. Lecz nie dlatego ze ja cos tam tylko ze mial prace!
Na szczescie :)))
Jak wrocilam to zaczelam puszczac sobie sygnaly z Kamilem i Mateuszem ( heh, jeszcze mi nie przeszlo!! ). Potem zadzwonilam do Mateusza i gadalam z nim przez dwie minuty. To raczej byla klotnia :)) Ale warto! Potem gadalam z Kryska bo chlopaki do niej z piesciami wyskoczyli ( Boshe, co tam sie dzieje ;P ). No ale ogolnie fajnie.
Teraz pogadam soebie ze Zbyszkiem i ide :))
Papa